Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

92
Robota dla Niemca! - mega pomysł i niesamowite, inteligentne projekcje w kolejnych scenach, od cudnie wykorzystanej przysłowiowej niemieckiej punktualności w zasadniczym wątku - po literackie, historyczne, fantastyczne i fizyczno-filozoficzne odniesienia.
Zachwycił tekst, tak najkrócej. Podtrzymywanie przeszłości... ożeż, ale pomysł. A i sączy się z linijek wysublimowane poczucie humoru.
Doskonałe opko, które aż się prosi o przejście w wymiar powieści, w taką sf pełną oryginalnych fajerwerków z wysokiej półki.
Obrazy też celnie wykorzystane.
Nie jesteś Autorze twórcą Widm z I etapu?
Erudycja, elokwencja, inteligencja i świetne pióro.

Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

93
Przeczytałam. Zagłosowałam. Teksty niewątpliwie lepsze niż w pierwszym etapie. Ale mnie znużyły. Każdy z nich ma pomysł, ale wydają mi się pisane nieco na siłę, brakuje mi iskry, nastroju... Najbardziej trafiły pierwszy i ostatni.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

94
:D Czy ocena konkursowych tekstów to robota dla Niemca? Tak, więc winnam odpuścić tę czynność, bo ani we mnie badawczej precyzji, ani emocjonalnego chłodu/dystansu wobec przedmiotu, ani solidnej podbudowy teoretyczno-praktycznej. Ani jednolitego planu w końcu.
Krótko...
Tekst 1.
Brak tytułu - minus.
Brak partii dialogowych, ograniczenie perspektywy do monologu/ wspomnień - minus.
Kilka stylistycznych zawirowań żadnej tragedii nie czyni, ale haczą podczas czytania – minus.
Zastosowanie narracji pierwszoosobowej - plus.
Skuteczne wykreowanie konkretnego, tu: zdystansowanego, negatywnego bohatera - plus.
Drogą eliminacji, bo nawet nie intuicji, łączę Jedynkę z Karoliną (tekst 3 pierwszej edycji).

Tekst 2. Simonetta
Tytuł niechwytliwy, słabo się prezentuje na tle Magizmu realnego i Roboty dla Niemca - minus.
Prowadzenie tekstu: dialogowość i narracja (pierwszoosobowa wymagałaby kilku narratorów) - plus.
Nawiązania historyczne - plus.
Obrazowanie tła - plus (duży).
Łączy mi się sposób prowadzenia narracji i konsekwencja w nawiązaniach z Karykaturą w I etapie.

Tekst 3. Magizm realny
Oryginalny tytuł – plus.
Dialog główną formą podawczą, to poniekąd pójście na łatwiznę pisarską:) - minus.
Targetowanie tematu – ocena zależy od 'typu' czytelnika, a raczej zasiedzenia na portalu:)
Sposób językowego obrazowania każe mi łączyć Magizm... z Czymś za coś, czyli chrztem w Noc Kupały.

Tekst 4. - plusy w komentarzu poprzednim.

Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

95
Dziwne mam wrażenie, że w tym etapie teksty - poza jednym - bardziej sprawnie pisane, ale ducha w nich mniej.
W rezultacie wykorzystałem tylko jeden głos, na tekst 4, który jest najsłabiej napisany, ale też najmniej grzeczny, najbardziej zakręcony. I jako jedyny sprawił, że nie miałem wrażenia jazdy po szkle posmarowanym olejem :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

96
Póki ktoś nie popsuje, wyniki II etapu wyglądają świetnie w zestawieniu z I etapem - wszyscy mają równo... oprócz burżuja/ki, który w I turze zgarnął/ęła większosć głosów dla siebie. Który/a ma mniej :lol: Mini sprawiedliwość dziejowa :lol:

( :pray: i znów liczę gorąco na to, że nie nadużywam właśnie niczyjego poczucia humoru :) ).
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

97
Romecki pisze: W rezultacie wykorzystałem tylko jeden głos, na tekst 4, który jest najsłabiej napisany, ale też najmniej grzeczny, najbardziej zakręcony.
Kurcze... Dla mnie 4 to była taka ilustracja do hasła "chcieć za bardzo". Niby rozbuchany świat, bogaty risercz itd., ale sklejony tak jakoś na siłę i zakończony jakby w pośpiechu.

W tym etapie wygrały dla mnie 1. i 2. tekst - najwięcej w nich widziałam tych obrazów, najlepiej się czytały. Zwłaszcza drugi.

Trzeci tekst ma ode mnie osobne serduszko <3 za kreację Adrianny :P Straszną mi radochę tym sprawił.
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

98
No trzeba popierać werowe konkursy. Ale czasem trudno. Zdaję sobie sprawę z tego, że pisanie na zadany temat jest zadaniem niesłychanie trudnym. Doceniam odwagę, determinację i zaawansowane umiejętności Twórców, którzy zechcieli się z nim zmierzyć w konkursowej formule. Trudno się też spodziewać arcydzieł przy ograniczeniach tematycznych i czasowych.

Mimo to z przykrością stwierdzam, że przedstawione dzieła szwankują na poziomie koncepcyjnym. Dokładnie rzecz biorąc są ulepami. Fakt, w ułomnych koncepcyjnie ramach samo pisanie nie jest złe, władanie słowem co najmniej poprawne, lecz niewiele jest pod spodem opowiadanych historii. Najbliżej do spójności i jakiejś głębi byłoby – według mnie - tekstowi numer jeden. I zupełnie nie potrafię pojąć, dlaczego Autor posługuje się protezami, zamiast językiem. Dałoby się, na pewno by się dało podrzucić wskazówki do deszyfracji metodą literacką.

Ale i tak na niego zagłosuję.
Pardon, coś sknociłem z terminem. Zagłosowałbym. Sorki.

Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

99
Leszek Pipka, w imieniu P.Yonka :twisted: i własnym proszę o zaspokojenie naszej ciekawości i wyjasnienie, co masz na myśli. Zwłaszcza co to są protezy języka, choć całą resztę też nie bardzo zrozumieliśmy :)
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

100
Sprawdziło się moje przewidywanie, że w II etapie będzie ok 20 głosów. Jeśli tendencje się utrzymają, przy jednej opcji głosowania spodziewam się ok 14 głosów. W finale zapewne więcej, tym bardziej, że będą głosować odpadnięci uczestnicy.

________________________________________________________________
Added in 2 hours 35 minutes 45 seconds:
Żeby moje przewidywania nie zniknęły w odmętach czatu, podsumuję je tu. Tu mnie można chwalić za celność, albo rozstrzelać :D

Głosy liczone ogółem, obecne i przyszłe w sumie:
zakładam, że tekst czwarty wygra dogrywkę, otrzymując 5-6 głosów. Na pewno nie mniej, mało prawdopodobne 7 i nie przewiduję więcej niż 7. Teksty drugi i trzeci otrzymają po ok. 3-4 głosów. Nie mniej niż 3. Mało prawdopodobne, że jeden z nich otrzyma 5 głosów. Śladowo prawodpodobne, żeby oba otrzymały 5 głosów. Nie przewiduję, żeby któryś otrzymał więcej niż 5. Ogółem przewiduję więc 11 do 14 oddanych głosów. Przy baaaardzo mało prawdopodobnym zwiększonym zainteresowaniu (które - być może - choć trochę właśnie nabijam :D ) max 17.
Najlepsze, na co mogą liczyć dwójka i trójka w tej rundzie, to IMO kolejna dogrywka.

Pola obstawione, ruletka w ruchu, patrzmy, co będzie 8)
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

103
Wiem skądinąd :) że bardzo jest nieprzyjemnym, gdy się człek nastara, naskrobie jakieś k, a tu mu ktoś plaskacza z liścia funduje. Dlatego wyraziłem się raczej oględnie, używszy tylko jednego słowa – mianowicie „ulep” - które ma pewne zabarwienie pejoratywne. Ale za to dość dobrze opisuje sytuację sklejenia z dowolnej liczby dostępnych pojazdów umarłych technicznie jednego, zdolnego się poruszać o własnych siłach. Że tam to i tamto odstaje albo się trze – oj tam, oj tam. Że w salonie się nie da wystawić jako nówka sztuka nieśmigana, cóż, trudno. Jedzie.
No więc doceniam fakt, że jedzie. I zakupy z Biedy da się upakować do bagażnika.
OK?

No pewnie, że poza kontekstem fraza o protezach i kawałku kauczuku jest śmieszna. Ale śmieszność sensu nie odbiera. Za protezę (podpórkę) uważam wklejenie zdjątek do tekstu. Przy czym w pierwszym przypadku tekst bezpośrednio się do fotki odnosi – coś jak w naukowej monografii – w drugim stanowi rodzaj wskazówki co do bohaterów. Razem tworzą multimedialną postmodernę. Trochę ten... no jestem przyzwyczajony, że opowiadanie to opowiadanie. W wydaniu papierowym może mieć ilustrację, ale wtedy ona może co najwyżej przyozdobić tekst, nie będąc jego integralną częścią.

Notabene trzeci tekst też ma coś w rodzaju podpórki, mianowicie coś w rodzaju insajderskiego dżokasa, odwołuje się bowiem do wewnętrznego życia Wery, a nieznajomość kodów osłabia wymowę.

Mądrze mówi Adrianna i co do dramy i co do szczegółów jakiejkolwiek opinii i werowych dyskusji. Że mianowicie – jak to w Internecie bywa – składają się często z krótkich podjazdów, a nie regularnego starcia. Na ogół gdy już się decyduję na większą wypowiedź (czyli starcie), jakoś dyskusja zamiera.
Jeśli zaś kto ciekaw bardziej szczegółów, może napisać na PW. O wiele mnie pamięć nie myli nikogo w takim wypadku nie zignorowałem.

Żądanie idealnej spójności tudzież zimnego obiektywizmu wydaje mi się za daleko posunięte. Jeszcze na głowę nie upadłem, żeby ignorować wkład własnego gustu tudzież emocji w opinie. Mam, jakie mam. Chyba jednak da się znaleźć teksty, pod którymi prezentowaliśmy z Panem Yąkiem podobne zdanie. Tezę, że nigdy nic mi się nie podoba również łatwo sobie zweryfikować, c'nie?

Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

104
Tekst 2: 3 pkt.
Tekst 3: 4 pkt.
Tekst 4: 7 pkt.
Pan z nożem - rien, pan z kluczami - plus :)

Przypomnę nieskromnie, że można podziwiać moją przenikliwość ;) Jak mówi Feder9, "inni piszą, Eldil wygrywa" ;)
A wytypowałem idealnie, w zakresie, który wcale nie był oczywisty, jak mi wytykał Romecki, w czasie, kiedy głosy wyglądały jeszcze 1,1,4 i wszystko mogło się zmienić :)

Jeśli i w innej sprawie miałem rację - co do sparowania tekstów z I i II etapu, to wyniki są bardzo ciekawe:
Autorzy tekstów:
E1T1/E2T3 bez ekscesów (czyli bez skrajnych pozycji, bez niepewności) przeszedł/szła w I rundzie, i bez ekscesów odpadł/a w dogrywce.
E1T4/E2T4 w I etapie do końca nie był/a pewien/na swego losu, walcząc do ostatniej chwili o przejście z tekstem E1T5. W dogrywce - pewniak od początku, i do końca nie utracił/a przewagi.
E1T6/E2T2 w pierwszej rundzie mocno odstrzelił/a, w dogrywce od początku do końca w ogonie.
Panta rhei :)
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Dyskusja o tekstach/typowanie autorów/typowanie wybierających obrazy

106
Godhand pisze:Zawodnik X wybrał dla zawodnika Y:
David Hockney Pan i Pani Clark oraz Percy. Romans.

Zawodnik Y wybrał dla zawodnika X:
J. W. Waterhouse Magiczny Krąg. Fantasy.
Z czego wynika, że Y nie może być autorem E1T4, a X nie może być Rebelem :D

JEŚLI miałem rację, że obie czwórki miał ten sam autor/ka, to właśnie ta podwójna czwórka ma teraz X.
Y zaś otrzymał autor/ka E2T1 (i znów, JEŚLI się nie mylę, E1T3).
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Wróć do „Malowane słowem, czyli mistrzowie obrazowania”

cron