szopen pisze: (pt 30 paź 2020, 17:44) mam wrażenie, że to moja najsłabsza rzecz od lat. 
 
 Nie wierzcie mu 

 Powieść jest fajna i solidna, tylko przypomina dom, któremu brakuje garażu i jednego piętra. Dlatego dołączyłem do tego projektu w charakterze dynamizatora, pato-redaktora i dodatkowego scenarzysty 

- Na chwilę obecną zamknęliśmy wersję 1.0, czyli tekst dotychczasowy (640k znaków).
- Problemy konstrukcyjne są mniej-więcej namierzone.
- Jakoś po Świętach ruszamy z wersją 2.0.
- Cel pierwszorzędny: przebudowa aktu 1 i rozbudowa aktu 3 o dodatkowy wątek, bez którego finał byłby po prostu niepełny.
- Cel drugorzędny: nie chciałbym, żeby finalna objętość przekroczyła 740k. Ale zobaczymy, jak wyjdzie. Myślę, że temat da się ogarnąć przy minimalnej liczbie dodatkowych scen.
Dodano po     37 minutach 32 sekundach:
A żeby nie być gołosłownym:
 
