Zacznijmy od faktów, niepodważalnych faktów, a nie opinii. Źle zapisujesz dialogi. To, że nie zaczynasz od półpauzy to jedno, ale potem też jest źle.
KacperAlgierskiTales pisze: (sob 14 paź 2023, 20:46)
Gdzie jesteś? - Zapytał głośno, wciąż próbując dotrzeć do źródła głosu.
Prawidłowy zapis: – Gdzie jesteś? – zapytał głośno, wciąż próbując dotrzeć do źródła głosu.
Prawidłowy zapis: – Oto rozdroża – powiedział głos.
Doczytaj jakiś poradnik o zapisie dialogów, Fantazmaty mają bardzo dobry.
To teraz przejdźmy do opinii. Tekst jest napisany zwyczajnie słabo i nieporywająco.
Powtarzasz informacje po kilka razy, jakbyś traktował czytelnika jak debila, który nie skuma za pierwszym razem. Może uda Ci się spojrzeć na to obiektywniej, jeśli stworzę własny fragment, cechujący się takimi cechami, jak to, co piszesz: "Ciemny, mroczny las był pozbawiony światła, ponieważ gęste korony drzew zasłaniały słońce, sprawiając, że było ciemno". Dokładnie to robisz w swoim teście. Mówisz to samo, ale innymi słowami i uzyskujesz masło maślane.
Wielokropków nadużywasz zdecydowanie i, co gorsza, wstawiasz je w miejsce, gdzie nie pasują.
KacperAlgierskiTales pisze: (sob 14 paź 2023, 20:46)
Choć… nie do końca… gdyż… niby ten sam… a jednak… tym razem… był już nieco inny…
KacperAlgierskiTales pisze: (sob 14 paź 2023, 20:46)
Mianowicie, podczas… gdy tylko jej palce jak gdyby dotknęły mrocznej substancji w krysztale
Całości nie przeczytałam, ale w tym co przeczytałam, widzę błędy logiczne. Bohater idzie na krótko potrenować i w ramach tego wchodzi na wielką górą. To jest wycieczka na przynajmniej pół dnia, a nie na szybki spacer przed śniadaniem.
Minęło już nie pamięta ile dni od zniknięcia rodziców, a on dopiero próbuje się czegoś dowiedzieć.
I jeszcze trochę łapanki:
KacperAlgierskiTales pisze: (sob 14 paź 2023, 20:46)
Kiedy wstał następnego dnia, był wczesny poranek, a jego siostra nadal spała.
Czemu nie możesz napisać zwyczajnie "Następnego dnia wstał wczesnym porankiem"?
KacperAlgierskiTales pisze: (sob 14 paź 2023, 20:46)
Przechodząc w końcu przez drzwi, nie patrzył nigdzie poza legowiskiem.
Zaczęłam się zastanawiać, czy to jednak nie jest opowieść o rodzinie niedźwiedzi czy coś. Posłanie, siennik, cokolwiek.
KacperAlgierskiTales pisze: (sob 14 paź 2023, 20:46)
Tam musi coś być! - Pomyślał i usłyszał się, mówiąc to na głos.
Jakie to zdanie jest złe. Po prostu "powiedział pod nosem" w zupełności by wystarczyło.
KacperAlgierskiTales pisze: (sob 14 paź 2023, 20:46)
Jest środek nocy, powinienem pójść z powrotem spać.
Jutro czeka nas całkiem nowy dzień. - Pomyślał, zamierzając tym samym wrócić czym prędzej do modlitwy.
Niech się bohater zdecyduje. Wraca do spania czy do modlitwy.
W swoim temacie powitalnym pisałeś, że teraz nie czytasz i to widać. Proponuję sięgnąć po kilka książek i porównać, jak piszą autorzy i czym różni się to od Twojego pisania. Bo na ten moment tworzysz coś, czego nie jest w stanie przeczytać bez cierpień nikt poza Tobą.