Księgę ową wysłałam do kilku wydawnictw m.in zysk czy Polnordica i dostałam odmowę (ale przynajmniej się odezwali).
Generalnie tworzę od dawna - wyżej wymieniona powieść powstała w 2002 roku i od tego czasu z przerwami ją cyzeluję

Głównym problemem jest (w sumie to są)
- zbyt dużo pomysłów na raz (podczas pisania jednej mam koncept na następne 2 i baaaaaaardzo chcę się nimi zająć, więc porzucam bieżącą)
- dłuugaśnie miętolę komentarze, na początku się wściekam po czym przyznaję rację (nawet w kwestii CV - niby banał, a jednak), no i łatwiej mi przełknąć coś od uznanej osoby. Więc proszę o komentarze i krytykę, lecz może chwilę potrwać zanim ją zaaprobuję.
- nie potrafię napisać nic krótkiego, nawet wypracowania w szkole podstawowej miały kilkanaście stron, aczkolwiek nad tym pracuję - postram się wrzucić coś co uznam za krótkie opowiadanie,
- no i podsumowując to wszystko to ADHD

Pozdrawiam wszystkich serdecznie ! ! !
Dodane po 27 minutach:
acha - zapomniałam wspomnieć, że przerwa ostatni spowodowana była zwiększeniem rodziny

