"kto z nas ma większe szanse?"-wierszyk

1
skąpana w białym świetle latarni

stoję umalowana szminką wstydu na ustach

dziecięcy sen o królewiczu

dziś sprzedaję na ulicy

tak, jestem nią- Magdaleną złą

co brudnymi łzami przeplata miłość

patrzysz na mnie z pożądaniem

lecz twe usta-

w poczciwym moralności nakazie

rzucają we mnie

rozżarzone, kamienne obelgi

potem przeznaczenia tramwajem

odjeżdżasz sprawiedliwy-

gdzieś daleko- w swoje nieznane

a ja...

podnoszę z ziemi srebrnika, co

wypadł ci z kieszeni przypadkiem...
alouette

3
skąpana w białym świetle latarni

stoję umalowana szminką wstydu na ustach

dziecięcy sen o królewiczu

dziś sprzedaję na ulicy


To mi się bardzo podoba :) Ale dalej jest już gorzej. Generalnie... nie chcę się brać za komentowanie tego wiersza, bo mam głęboką alergię na wszytko, co związane z religią :) Więc widok imienia Marii Magdaleny wywołał u mnie napad dreszczy XD



Druga część nie podoba mi się. Przeżułam ją i strawiłam, ale to zupełnie nie mój świat i nie moje kredki :D



Z kwestii technicznych... Wkradł ci się rym w wersie:
tak, jestem nią- Magdaleną złą
Nie lubię rymów w poezji białej.

Poza tym używasz wielokropka, przecinków, myślników ale nie na przykład wielkich liter i kropek na końcu zdań. Dziwnie... Ja, na twoim miejscu, byłabym bardziej konsekwentna w używaniu znaków interpunkcyjnych :)



To tyle, pozdrawiam :D
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

4
No wreszcie! To właśnie ty powinnaś zająć się tym wierszem, ponieważ mówi on o powierzchownej moralności, o którą posądza się wielu tzw. ludzi wierzących. A ja właśnie o niej piszę. Nie możesz odsuwać się od motywów religijnych, gdyż tradycja chrześcijańska ukształtowała te ziemie, tak jak islam inne. Jeśli będziesz tak działać to wielu wartościowych dzieł po prostu nie poznasz. To tyle na temat tematu... Jeśli chodzi o dużą literę to ona dla mnie nie ma tak wielkiego znaczenia jak wielokropek, on to daje do myślenia! To o moim punkcie widzenia.(ale się zrymowało...)
alouette

5
Ciągle czekam na wasze opinie. No wreszcie!
alouette, my nie poetyfikujemy wszystkich wierszy, tylko te, które uważamy za ciekawe jako przykłady do nauki dla innych.
Nie możesz odsuwać się od motywów religijnych
Ależ Pika może się odsuwać od czego chce. Od budyniu może, bo woli "kiśl", może też od motywów, które jej nie pasują. To wolno każdemu.
tradycja chrześcijańska ukształtowała te ziemie
te ziemie ukształtowała tradycja pogańska, a chrześcijaństwo to na siłę zmieniło, zamieniając np. czczenie bogini wiosny Eostre w święto wielkiej nocy.

Droga alouette - do takich przemów jest hyde park. Tutaj rozmawiamy o poezji, nie o światopoglądzie i tym kto co powinien. Proszę wrócić do tematu, a wywody religijne zamieścić gdzie indziej. Pozdrawiam. Gra



a teraz o wierszu:
nią- Magdaleną
błąd korektorski, powtarzany również w innych miejscach
Jeśli chodzi o dużą literę to ona dla mnie nie ma tak wielkiego znaczenia jak wielokropek, on to daje do myślenia!
Dla Ciebie może nie mieć znaczenia interpunkcja, jednak dla gramatyki ma. Są zasady, również w poezji. Poszukaj, bo już zamieszczałam link do interpunkcji i zasad używania małych i wielkich liter w wierszach.



Sam wiersz i jego przekaz podobał mi się tak sobie. Nie jest zły, ale trochę niedopracowany. Żaden wielokropek niczego mi nie "dał do myślenia" tylko zaburzył płynność czytania. Gdyby nie religijne wystąpienie post factum, nie kojarzyłabym go z religią. Na szczęście dla wiersza.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

8
Jeśli będziesz tak działać to wielu wartościowych dzieł po prostu nie poznasz.
Może i tak :) Ale to mój prywatny wybór, prawda? Ty wielu wartościowych dzieł np. literatury i filozofii Wschodu zapewne też nie poznasz.



Powiem jeszcze tylko, w odpowiedzi na:
Nie możesz odsuwać się od motywów religijnych, gdyż tradycja chrześcijańska ukształtowała te ziemie, tak jak islam inne.
że ja zostałam wychowana bardziej w tradycji buddyjskiej, niż jakiejkolwiek innej, więc nie czuję się zmuszona patrzeć na świat przez pryzmat którejkolwiek z religii :)



A tradycję chrześcijańską znam, chodziłam do szkoły. Nie odpowiada mi. Ogranicza, w moim przekonaniu, do schematów. I schemat widzę również w twoim wierszu.



A... I jeszcze jedno. Piszesz:
To właśnie ty powinnaś zająć się tym wierszem, ponieważ mówi on o powierzchownej moralności, o którą posądza się wielu tzw. ludzi wierzących. A ja właśnie o niej piszę.
a potem
Ja tego też nie kojarzę z religią.
Więc piszesz wiersz o moralności ludzi wierzących, w którym powołujesz się na postać biblijną i którego nie kojarzysz nijako z tematem religii... :)



Pozdrawiam :D
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

9
1. Tak, każdy ma prawo do własnych wyborów i poglądów.

2. Tradycję chrześcijańską pojmuję bardzo szeroko (tyle na ten temat)

3. Moralność dzisiaj nie kojarzy się jedynie z religią, to pojęcie zagościło w wielu innych dziedzinach życia.

4.Wielu kultur nie poznam nigdy, ale nie mam dreszczy kiedy czytam coś czego nie akceptuję, chyba, że jest to cios wymierzony przeciw człowiekowi. Wciąż się uczę i słucham.
alouette

10
Moralność dzisiaj nie kojarzy się jedynie z religią, to pojęcie zagościło w wielu innych dziedzinach życia.
Ale ty w wierszu ujęłaś ją i odniosłaś do kategorii biblijnych.


Wielu kultur nie poznam nigdy, ale nie mam dreszczy kiedy czytam coś czego nie akceptuję, chyba, że jest to cios wymierzony przeciw człowiekowi. Wciąż się uczę i słucham.
Ja nie dostałam dreszczy dlatego, że czegoś nie akceptuję. Dostałam ich widząc imię konkretnej osoby w konkretnym kontekście :) Nigdy nie powiedziałam, że nie powinno być tego typu wierszy. Nie lubię ich po prostu.



Niektórzy ludzie (akurat nie ja :D) nie lubią pająków, dostają dreszczy na ich widok, ale akceptują ich miejsce w ekosystemie (przynajmniej ci bardziej "świadomi"). Mogą się o nich (pająkach) uczyć, mogą nawet pomyśleć "O, fajne są te ichnie kądziołki przędne". Co nie zmienia faktu, że nadal nie lubią ich widoku, starają się ich unikać i że nie napiszą "Ody do Pająka" :D



Pierwszy raz tłumaczę się z tego, że przyznałam, że nie ocenię czegoś, bo

1)nie jestem w stanie zrobić tego obiektywnie :)

2)brak mi (a przynajmniej tak to odczuwam) kompetencji :)

Zrobiłam to kierując się zasadami uczciwości :) Ale chyba lepiej się nie przyznawać i oceniać jak się żywnie podoba :D



Powiedziałam, co mi się w wierszu podoba i o kwestiach technicznych, a do tego, co nie przypadło mi do gustu (z takich a nie innych względów) po prostu się nie odniosłam :) Zostawmy to zatem na tym etapie, dobrze?



Pozdrawiam :D
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

11
No to ja tylko odnośnie tej formy i zasad do których uprzejmie umieszczono link :) Nie wiem czy ktoś czytał poezję modernistyczną... Tam trudno mówić o interpunkcji pomijając fakt że autorzy takich stworków za pomocą wyrazów użytych w wierszu tworzą nawet rysunki, powodując zamęt interpretacyjny. Ale to tak nawiasem. Jeśli rezygnujemy albo stawiamy na interpunkcję to, fakt, trzeba stosować się do tego konsekwentnie:) Pozdrawiam.
"Stąpaj ostrożnie,

Stąpasz po marzeniach..."

12
Brak interpunkcji może wprowadzać pewien zamęt myślowy, ale nie zawsze. Są ludzie, którym nie jest ona potrzebna, by zrozumieć wiersz.
alouette

13
W pełni się z tobą zgadzam gdyż też nie używam w wierszach interpunkcji. Chodzi tylko o pewną konsekwentność w jej stosowaniu albo nie stosowaniu. Albo wiersz podlega zasadom interpunkcyjnym albo nie ma jaj w nim ani grama. O to chodziło ;)
"Stąpaj ostrożnie,

Stąpasz po marzeniach..."

14
Jeszcze raz podkreślę, co mówiłam wielokrotnie wcześniej: są zasady, JEŚLI decydujemy się stosować interpunkcję. Możemy jej nie stosować (ja przeważnie tak właśnie robię), ale jeśli zaczynamy, to starannie :-)



btw nie ma takiego słowa
konsekwentność
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”