~Surrealizm nie istnieje~
Te krety naprawdę chciały polecieć balonem. Zebrały się wszystkie na jednej łące, wystawiając różowe nosy do słońca. Każdy ze swojego kopca. Były ich setki. Wszystkie przyszły tam, pokornie stojąc w kolejce, żeby zmienić swoje życie. Spod ziemi w chmury. Balon – symbol kreciej wolności. Światło, powietrze, przestrzeń. Skąd się dowiedziały, nie wiem. Balon jednak nie odleciał. Pogoda była niesprzyjająca. Wiem to, bo też nie poleciałam. Więc czekają. Ja z nimi.
A czas zabiera im więcej niż daje, bo daje tylko spokój teraźniejszości.
Dziwicie się, czemu ich wszędzie pełno. Skąd nagle tyle kopców, tyle kretowisk w Waszych ogrodach. A krety po prostu chodzą od domu do domu, pytając: może ktoś wie, kiedy przyleci balon? Widzą, jak machamy rękami na ich widok. I myślą sobie: acha! Wkrótce. Wracają więc spokojnie do swoich podziemnych zajęć, czekając ufnie na życiową szansę. Wielka jest siła interpretacji.
~Surrealizm nie istnieje~
1'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM
'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg