16

Latest post of the previous page:

A ja sie zgadzam z Lady Kier. Przesłanie jest najwazniejsze, comi z wiersza, ktorego nie zrozumie ni ciula normalnie to tak jakby go nie było.
Jestem stworzeniem, czy to źle?
Bóg mnie stworzył... On tak chcę...
Ja decyzji Jego nie zmienie...
Chyba, że zostane wspomnieniem...

17
Tak, po tym zdaniu, Arleto, mogę Ci już powiedzieć, że poezja nie jest dla Ciebie. Albo czytaj tą z okładek zeszytów do szkoły, akurat dla Ciebie.

18
Bywa coś w sumie trzeba robić... I moje imie pisze się przez dwa "t" do zrozumienia :)
Buźka
Jestem stworzeniem, czy to źle?
Bóg mnie stworzył... On tak chcę...
Ja decyzji Jego nie zmienie...
Chyba, że zostane wspomnieniem...

19
Coraz bardziej mam wrażenie, że to zwykła, chociaż całkiem wyrafinowana, prowokacja. Arletto.

/przepraszam za tą ogromną ilość offtopu, ale cóż.../

20
Patka, coraz bardziej zasmuca mnie twoje podejście.
Lady Kier napisał/a:
dziękuję Ci Patko za recenzję


Od tego powinnaś zacząć.

Nie ma za co. Nie będę cię przekonywać do swojego zdania, bo nawet mi się nie chce.

A co do wiersza. Dwa pierwsze wersy i do tego jeszcze "hm..." jak najbardziej do usunięcia. Jak ciotka Gra mówiła tytuł sugeruje co ma sugerować i ten dwuwers nie jest najzwyczajniej w świecie potrzebny. A wiersz? Może nieco z patosem przesadziłaś. Ale to nic złego (bo mnie też się zdarza :P)! Na przyszłość staraj się to jakoś ustabilizować. W aspekcie technicznym wiersza już się wypowiedzieli przedmówcy, więc ja tylko tak króciutko o przesłaniu. No cóż... Podoboju mnie się! Może nie do końca w takiej oprawce, ale śmiało można wiersz zinterpretować pod wieloma płaszczyznami. I taka to mnogość interpretacji jest u mnie na plus. Pomysł niezły, wykonanie ciut kuleje, ale...
Podobało mi się. Ale mam zastrzeżenia.
Pozdrawiam!
"Życie nas mija i patrzy ze śmiechem,

Jak nad zagadką stoimy bezradnie,

Jak złotą piłką bawimy się grzechem,

Czas przeklinając, co sny nasze kradnie."

21
Dziękuję za to światło nadziei W. Wszystko biorę do serca. ciesze się, że zwróciłes uwagę na wielośc płaszczyzn.
Pozdrawiam

22
Ej, ej, ej...moi mili :) Od takich dyskusji, jakie widzę powyżej macie hyde park poetycki, więc proszę, żeby od tej chwili wszystkie komentarze dotyczyły utworu :)
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

23
Wybacz Pika. Wszystko załatwione. Lady Kier - pamiętaj to tylko światełko! :P Musisz się poprawić. Tzn wróć. Nie musisz, ale widzę, że chcesz i pośledzę jeszcze twoją twórczość.
Pozdrawiam!
"Życie nas mija i patrzy ze śmiechem,

Jak nad zagadką stoimy bezradnie,

Jak złotą piłką bawimy się grzechem,

Czas przeklinając, co sny nasze kradnie."

24
Ok, mój staż na tym forum nie wynosi więcej jak 59 minut ale chciałbym wtrącić swoje trzy grosze.
Pytanie w utworze jest prowokacyjne - czy człowiek zmienia się, jeśli przez całe życie robi to samo tylko, że z czasem w innym celu? Każdy odpowie na nie sam. W moim przekonaniu ten utwór jest właśnie specjalnie prowokujący, aczkolwiek osobiście byłbym innego zdania niż autorka. Miałaś naprawdę dobry pomysł i fajnie go przekazałaś (istotnie - to przekaz, a nie forma, jest najważniejszy - moje zdanko;) ).
Co do tego kontrowersyjnego tytułu i "Hm". Tytuł irzeczywiście, średnio potrzebny ale tych dwóch litertek będe bronił ;p Tworzą niezły "prolog" i "wstęp" do przemyśleń. Bardziej to przyziemne się wydaje:)
Wiersz bardzo mi się podoba. Zmusza do dyskusji (co zresztą już cyba tu zauważyliśmy) :)
PoZDRAWIAM I ŻYCZĘ WSZYSTKIM NATCHNIENIA :)
Gwiazdy nie spadną. Trzeba po nie sięgnąć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mini poeticum”