Latest post of the previous page:

Gratulacje dla Bina za zwycięstwo w bitwie! Nie ma to jak polec wobec dobrego przeciwnika.

Dzięki wielkie. Teraz pora wziąć się za jakieś arcydzieło, nieprawdaż?

Czasu na wnikliwą, codzienną weryfikację nie mam. Ale chętnie ocenię pojedynek. Na to jeszcze wystarczy mi czasu.

Liv, wielgachne dzięki za pojedynek. W prawdzie teksty nie były takie jak mogły i być powinny, ale cóż... Nauczka na przyszłość: siadać wcześniej, myśleć więcej. Ogromy ukłon w stronę Weba zawsze wyczulonego na prośby różnorakiej maści oraz wszystkich tych, którzy zechcieli poświęcić kilkanaście minut na przeczytanie i ocenę.

Edd, nie ma sprawy Właściwie to ja powinnam ci podziękować za dobrą zabawę (ach ten dreszczyk emocji przy każdej nowej opinii...).

Oj, wciąż się nie mogę nadziwić, że ten mój marny wytworek wygrał. Dziękuję wszystkim oceniającym! Obiecuję, że następny mój tekst będzie dopracowany i pisany powoli, a nie w pośpiechu.

Panowie i Panie, jak to jest: nikt nie chce się pojedynkować?

Proponuję wydłużyć regulaminowy czas na oceny prac bitewnych do 14 dni od wstawienia na forum. Już nie chodzi o aktualną bitwę, tylko ogółem jak dla mnie 7 dni to mało, by się rozgrywały losy bitew. Co sądzicie?

Tak, ja jestem za. To moim zdaniem dobry pomysł.

Gratulacje, maliś
Dobrze mi się pisało, a wymyślanie fabuły na tak pokręcony temat daje sporo frajdy
Nie wiedziałam, czy opowiastka o holenderskim kupcu łajdaczącym się po dziewiętnastowiecznej Japonii będzie strzałem w dziesiątkę, ale gdy wpadłam na pomysł na puentę i końcowy tekst - uśmiechnęłam się i postanowiłam

A teraz przyznać się, kto wiedział, który tekst spod czyjego pióra wyszedł?

Graty dla obu pań, a szczególnie dla Maliki!!!
Od razu poznałem tekst Maliki - miałem już styk z jej twórczością

Przeleciałem na samym początku tylko wzrokiem, znalazłem dosłownie kilka słów i od razu poznałem tekst maliki. Też miałem styk.

Herman pisze:Od razu poznałem tekst Maliki - miałem już styk z jej twórczością

na miejscu którejś z wojowniczek na bank nie chciałabym czegoś takiego usłyszeć.

Oczywiście gratuluję Malice zajęcia miejsca przedostatniego, tudzież Zith - zaszczytnego drugiego.
(a tak żeby było inaczej )

Gratuluję!

Na odwrót typowałam. Zith mi się bardziej kojarzyła z mrocznym klimatem i myślałam, ze drugie opowiadanko jest jej. Ale tak luźno typowałam i nie miało to wpływu na ocenę pracy.

Gratki Malika - świetny tekst
Ale Zith niewiele ustępowała - również gratulacje

Od razu domyśliłam się, że pierwszy tekst jest autorstwa Zith - kojarzyły mi się z nią japońskie klimaty

Dzięki wszystkim
Zith, dzięki za udaną i wyrównaną bitwę. Troszku się stresowałam, jak przeczytałam twój tekst. Moim zdaniem świetny, zresztą wiesz

A co do rozpoznawalności... mrużyłam oczy, żeby jednak nikt się nie połapał. Nie wyszło

Bez urazy, ale style różnią się znacznie i to było łatwe jeśli ktoś czytał cosik wcześniej którejś z Was. Mówiłem już pewnej klawej użytkowniczce, że styl jest wiarygodniejszy niż podpis. Faktem jest, że to była bardzo bycza bitwa. I tą piękną aliteracją kończę, pozdrawiając buziakowo rzecz jasna!