Horrigan pisze:
A czy teraz jest dużo lepiej (w sensie, czy w dobry miesiąc - po tych 10-ciu latach aktywnej kariery - wyciskasz dużo więcej niż te 700-800)?
ano więcej - ale że bogaty z domu nie jestem kupiłem mieszkanie na kredyt i jakby nie czuję tak tych dochodów a raczej mam wrażenie jakby mi bank deptał po piętach...
Horrigan pisze:
I czy na tworzeniu bardziej popularnych gatunków niż fantastyka (sensacja, romans?) nie można sie wzbogacić o wiele szybciej?
wiesz co - znajdź mi w Polsce kogoś kto pisze zawodowo romanse i sensację, poszukam kontaktu przez moich znajomych i zapytam. Ok?
dobra poważanie:
romanse dla nastolatek pisze p.Musierowicz. I jak sądzę wzbogaciła się na tym solidnie (i czworo dzieci wychowała) .
kryminały pisze p. Chmielewska i też się wzbogaciła. (dom ma, dzieci odchowała).
książki podróżnicze pisze w.Cejrowski i też chyba nieźle na tym wychodzi.
Teraz pytanie czy wzbogacili się na tym szybko. wydaje mi się że nie. Że to nadal były nie lata pracy a dekady.
do tego dochodzą inne czynniki - np Cejrowski ma program w TV. p.Chmielewska miała gigantyczne nakłady za komuny i Jej książki czytano wtedy w radio.
p. Musierowicz pierwsze ksiaki wydała w drugiej połowie lat 70-tych. Czyli ludzie ciut starsi odemnie czytali to w dzieciństwie i dziś kupują i czytają swoim dzieciom - to jakby "drugi oddech".
spośród ludzi młodszych którzy zaczynają dopiero walczyć o swoje popatrz na Jakuba Ćwieka. W ciagu 4 lat wydał 7 książek i sądzę że skoczy jeszcze dużo wyżej.
Horrigan pisze:
Jeśli ktoś nie ma na utrzymaniu rodziny, żyje sobie samemu w małym tanim mieszkanku i poza podstawowymi dobrami/opłatami nie potrzebuje od życia wiele więcej - to mając na koncie 5-10 dobrych książek, chyba jest jednak w stanie spokojnie się utrzymywać, tak?

myślę że bez problemu.
ale możemy to sobie policzyć.
Przyjmijmy ze potrzebujesz na życie ok 1500-1700 zł miesiecznie.
to sprzedaż rzędu 750-1000 książek miesiecznie. (zakładam tantiemy w zwyczajnym przedziale 1,5-2,5 zł/egz.)
czyli musisz sprzedać ok. 12 tyś szt. książek rocznie.
czyli: dwa nowe tytuły po 4-5 tyś nakładu
puls 2-4 tyś szt ze sprzedaży cześniej wydanych.
całkowicie wykonalne. jak sie przyłożysz za 3-4 lata możesz to osiągnąć.