Latest post of the previous page:
odpowiedzialność i patriotyzm księżniczki Meichny sąfaktycznie pewnym ewenementem dawno już wyrugowanym z życia i literaury, zepchniętym do getta fantastyki a i tam marginalizowanym...Tony pisze:Tu się jakaś wojna ideologiczna toczy.Bo książka jest pod prąd naszym czasom.My jesteśmy konsumpcyjne ludki a książka Michaliny(z hebrajskiego:Bogu podobna)jest dla staromodnych.
składnia może wskazywać na ucznia szkoły muzycznejTak to widzę;konsumcyjne stworki czasu nie mają w głowie aby myślenie uwolnić.

przestawny szyk robi się od nadmiaru patrzenia w nuty.
czasem nadmierny - bohaterka nie bardzo sobie radzi tam gdzie logika nakazywałaby pracę zespołową.A Olszańska prefweruje indywidualizm.
hm... Bohaterka jest czasami równie wkurzająca jak prawdziwa księzniczka którą kiedyś poznałęmJej bohaterka jest arystokratką ducha-to nie obowiązuje dziś,to psuje statystyki,to psuje kampanie reklamowe.

przesłanie jest bardzo pozytywne. wielkie? w dzisiejszych czsach tak. dla naszych przodków byłoby naturalne...powieść Olszańskiej niesie wielkie, bardzo ważne przesłanie. Nie naiwne, na pewno nie. (...) Kto nie czuje powagi tej treści, daje dowód infantylizmu.
gdyby komentarze były na zamówienie to byłyby poprawne językowoSprawa wygląda więc tak: każdy w miarę wyrobiony internauta, który obserwował pojawienie się innych książek na rynku, wyczuje na kilometr fałsz w komentarzach i ocenach tej książki
