Andrzej Pilipiuk pisze:-dziewczyny które czytają książki przeważnie mają więcej oleju w głowie od tych które tylko słuchają muzyki więc nie dają się bzykać nawet ulubionym pisarzom.

Łohoho, Andrzeju! A cóż to za śmiałe stwierdzenie? o.o
Co do tego, że czytające dziewczyny mają więcej oleju w głowie, to się zgadzam (przykład: JA

), aczkolwiek z tym bzykaniem przez ulubionych pisarzy... hmmm... tu bym polemizowała

A w ogóle, Andrzeju, kurde, ty takie rzeczy sam robisz, że tak piszesz?
Kamila pisze:Czy faceci, którzy czytają książki są 'trudniejsi'?
Moim zdaniem to zależy od tego, jak na takich facetów patrzą kobiety. Ja, na przykład, wcale nie uważam, że takie mole książkowe czy, ogólnie rzecz biorąc, mózgowcy i intelektualiści, są trudnymi ludźmi.
Choć przyznam, że potrafią czasem być męczący
