Latest post of the previous page:
Dzięki Marcinie za rady życiowe
Słuszne uwagi Romka, Władka i Adama i jak zawsze padaPada przypomniał wszystkim kim jest podmiot rozważań. Oczywiście na kogo jak na kogo, ale na forumowiczów zawsze można liczyć,. Szkoda tylko, że w sumie pogrzebałam tę książkę.
Można było na niej zarobić, bo temat może nie nowy ale w innym świetle ukazany i przy dobrych układach, zakładając, że w Polsce mamy ok. 20 tys ludzi autystycznych, książka mogła się rozejść, gdyby wydawca odrobinę wysiłku w rozpropagowanie wieści o niej włożył. Przecież mogli sie nie decydować na wydanie, wówczas kto inny może lepiej by się tym zajął.
Może, może....

Smutne? Dla mnie owszem, bo wydawało mi się, że akurat w tej dziedzinie nikt nikomu łaski nie robi -(