Latest post of the previous page:
Naturszczyk, ale o czym dokładnie?Bo jeśli mówisz o wydawaniu pod pseudonimem to miałam taki zamiar od początku i bez względu na to, jakim objawieniem czy chłamem byłby ten tekst. Z prostej przyczyny - moje nazwisko nie jest zbyt ładne.
A o grafomanie piszę z przymrużeniem oka. Nazywanie tak samej siebie mnie bawi. Nie widzę w tym nic niewłaściwego w moim przypadku. Poza tym uważam, że każdy, kto na pisaniu zębów nie zjadł jest po trochę grafomanem, pytanie w jakim stopniu.
Nie wiem specjalnie, co mi chciałeś zarzucić.