Revis pisze:Cześć wszystkim. Dawno mnie tu nie było, ale postanowiłem się wtrącić...
Piotrze,
witam serdecznie - to po pierwsze.
Revis pisze:maciejslu, odkryłem (chyba), dlaczego wszystkim się Twój portal nie podoba.
Po drugie - nie wydaje mi się, aby serwis, z którym współpracuję nie podobał się "wszystkim". Być może większość piszących na forum podziela Twoją opinię, ale przypuszczam, że pewnie kilka osób nie ocenia go tak surowo.
Revis pisze:Zarówno autorów jak i młodych pisarzy, którzy dopiero próbują zadebiutować i rzetelnie się do tego przygotowują (uczą się, piszą, piszą, czytają, uczą się, piszą, piszą, czytają, czytają...) denerwuje brak profesjonalizmu. Czy to nie jest trochę tak, że wprowadzasz na rynek bubel? Skoro sam przyznajesz, że nie robicie profesjonalnej korekty, redakcji i co tam jeszcze można zrobić? Nie czujesz, że zaśmiecasz trochę, i tak słaby, rynek ebooków rozklekotanymi podróbkami? Jak mają czuć się pisarze, których wirtualne książki stoją na wirtualnych półkach gdzieś pomiędzy tymi "Twoimi"?
Oczywiście tylko pytam, jak sam się do tego odnosisz. No offence.
No offence of course ;-)
Poczekaj... Czegoś w Twoim rozumowaniu nie łapię. Czyli uważasz, że nie mamy prawa oferować za darmo korekcji tekstów i wszystkich innych rzeczy, bo w ten sposób tworzymy "bubel" wydawniczy???
Wydaje mi się, że w rozmowie z Andrzejem wytłumaczyłem istotne różnice pomiędzy "profesjonalną" redakcją a naszą pracą. Ale najważniejsza z nich jest taka, że my nie bierzemy za to pieniędzy... Wskaż mi jakikolwiek serwis self-publishing (nie tylko w Polsce), który robi za darmo choćby szczątkową korektę tekstów, nie mówiąc już o jakiejkolwiek redakcji - a sam namówię współpracujących z nami Autorów do publikowania właśnie tam!
Gwarantuję Ci, że w porównaniu z innymi e-bookami z tego segmentu (czyli self-publishing) - nasi Autorzy to twórcy Utworów, a nie "rozklekotanych podróbek". A fakt, że nie bierzemy za korekcję od trzystu do ośmiuset złotych za arkusz wydawniczy nie jest dowodem na to, że swoją pracę wykonujemy "na odpieprz"...
Poza tym - ja nigdzie nie wspominałem, że nie robimy profesjonalnej korekty i innych rzeczy, o których wspominasz - ja tylko pisałem, że nigdy nie ośmieliłbym się nazwać naszej "korekcji" profesjonalną redakcją tekstów.
A na koniec - mała uwaga natury ogólnej. Bardzo ciężko mi dyskutować z twoim wyobrażeniem o self-publishingu w Polsce...
Byłoby mi łatwiej, gdybyś zechciał chociaż zapoznać się z darmowymi utworami z naszego serwisu i na ich podstawie zarzucać ich Autorom (i nam) brak profesjonalizmu...
[ Dodano: Czw 16 Cze, 2011 ]
padaPada pisze:maciejslu pisze:Masz absolutna rację w jednym - ponieważ robimy to za darmo
Co ty fandzolisz, stary? Jakie za darmo? Robicie to za 50%, czy ile tam sobie kasujecie! Masz, chłopie, tupet!
Źle mnie zrozumiałeś; pisząc, że robimy to "za darmo" miałem na myśli, że nie bierzemy za to pieniędzy od Autora. I fakt wykonania korekcji nie wpływa w żaden sposób na honorarium Autora.