Latest post of the previous page:
Kat, polecam

Latest post of the previous page:
Kat, polecam
Te nowe pomysły walczą o moją uwagę i odciągają mnie od obecnego projektu. Najgorszy jest ten, ktorego nie moge zapomniec. Ale właśnie rozpisalam go sobie na kartkach i brzmi tak infantylnie, że moze mnie to zniecheci
Piszę zrywami, staram się dopiero wyrobić nawyk codziennego pisania. Myślę, że znowu zacząl mi się "ciąg" pisarski, który prawdopodobnie potrwa do końca sierpnia, kiedy przyjeżdża do mnie w odwiedziny siostra
Myślę, że to była dobra rada. W całej tej mojej powieści dobry był tylko pomysł. Teraz ewoluował, są inne postacie, inne konflikty, inna fabuła.
Poradź mi a propos ilości postaci w powieści, biorąc pod uwagę, że jestem poczatkująca. Mam już cztery główne i kilka ich otaczjących ( typu mąż jednej z bohaterek, przyjaciel głównego bohatera, dzieci i mąż kolejnej bohaterki, liczne kobiety przewijające się przez życie drugiego bohatera). Postacie wymienione w nawiasach są raczej epizodyczne. Do tego dojdą postacie, z którymi będzie mieć do czynienia bohater w trakcie swoich perypetii. Wydaje mi się, że nie powinnam robić dużego tłoku, żeby móc zapanować nad wszystkimi wątkami. Aktualnie spisuję sobie ich charakterystyki i mam jednolinijkowiec powieści - o czym będzie, oraz wiem jak zbuduję powieść.