Latest post of the previous page:
Bardzo często, żeby nie powiedzieć, zawsze, bohaterowie zaczynają mi żyć własnym życiem, dlatego nie piszę według konspektów. Idę za nimi, oczywiście ale to ich własne życie powstaje przecież w mojej głowieIlharess pisze: Beato, a co jak bohaterowie zaczynają Ci żyć własnym życiem? Z jednej strony mam mniej więcej ułożony plan wydarzeń, a tu nagle w czasie pisania postać mi robi coś zupełnie innego i jedyne, co mogę zrobić to metaforycznie "pójść za nią" i się dostosować. Jeżeli to odkrywanie prawdy o sobie to obawiam się, że mam osobowość wielokrotną![]()
