16

Latest post of the previous page:

A więc sprawdziłem:
Miesiąc dodatkowy, tzw. drugi addaru w kalendarzu babilońskim hehe... ;P

17
Moment wydania książki nie tyle zależy od autora, co od wydawnictwa. Jeśli autor jest debiutantem nie ma na to żadnego wpływu. O wszystkim decyduje wydawnictwo, lub miejsce tekstu w kolejce książek jakie są do wydrukowania. Kolejny temat który nie ma nic wspólnego z pisaniem. Proponuję kilka innych:
- Jakiej klawiatury używać, aby napisać bestsellera?
- Jak urządzić gabinet Genialnego Pisarza?
- Jak powinna wyglądać muza pisarza? ( No, ten temat aczkolwiek równie bezsensowny jak wiele innych poruszanych na tym forum mógłby być przyjemny :) )
- Jaki fotel wybrać do pisania? ( osobiście preferuję skórzany, z ruchomym oparciem, pozwalający przybrać pozę półleżącą)
- Na co pisarz powinien pozwolić fankom, a gdzie wyznaczyć granicę prywatności/ przyzwoitości? ( jakby powiedział dzielny wojak Szwejk: "Stąd - dotąd" :P ).
- Jak się ubierać, żeby publika od razu wiedziała, że to idzie Artysta przez duże "A"?
- Jak udzielać wywiadu, żeby każdy natychmiast zrozumiał, że konkurencja nie sięga nam do pięt?

To tylko wstępne propozcje, późną nocą, po ostrym pisaniu jestem w stanie wymyślić dużo więcej :D
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

18
Owszem temat nie ma nic wspólnego z pisaniem, lecz z wydawaniem. Nie pytam o to, czy debitant ma wpłym na moment wydania tekstu, czy też nie. Chodzi mi o czysto biznesowe podejście co do okresu wydawniczego, w którym możemy liczyć na najwięszą sprzedaż. Jeżeli tak cię to gryzie, to wyobraź sobie, że jestem wydawcą i mam okazję wydać genialny utwór, który według mnie stanie się bestsellerem nr 1! Teraz zastanawiam się, kiedy go wydać, żeby zarobic jak najwięcej.

19
Wcale mnie to nie gryzie, baw się dalej :)
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

20
Navajero, wydaje mi się, że niektórzy użytkownicy forum, choćby im prosto z mostu powiedzieć, wbić do łba, to i tak będą zakładać kolejne, durne, niepotrzebne i tak naprawdę do niczego nieprzydatne tematy. A co dopiero mówić o inteligentnie podanej niewielkiej, ale jednak, złośliwości ;) Wydaje się mi, że te od czapy tematy to nie jest kwestia jakiekolwiek problemu natury pisarskiej. To problem natury psychicznej.
Opowiadaj. Zachowaj rytm i opowiadaj. Mów o swoich klęskach, niespełnionych marzeniach, pierwszych miłościach, o dniu, kiedy miałeś wszystkiego dość, o tej jedynej, dla której chciałeś się zabić, o tym że nie wszystko ci się udaje. Ja będę słuchał. A potem spiszę historię twojego życia.

22
kundel bury pisze:To problem natury psychicznej.
Zgadzam się. Tak samo jak problemem natury psychicznej jest przymus odpowiadania na bzdurne tematy, niemające niczego wspólnego z pisaniem, a który to przymus najwyraźniej odczuwają pisarze. ;)
Leniwiec Literacki
Hikikomori

24
Co nie zmienia faktu, Kuba1313, że dzielisz skórę na niedźwiedziu :-)
Kuba, nie obraź się, ale to zupełnie jakbyś zastanawiał się, czy uda ci się operacja na otwartym sercy, jeszcze przed podjęciem studiów medycznych ;-)
Gdzieś czytałam, że z tekstów przysyłanych do wydawnictw wydawany jest tylko 1%. Przyszli autorzy zdają sobie sprawę, że zadebiutować nie jest łatwo. Często znużeni długim, czasem kilkuletnim oczekiwaniem godzą się na różne niekorzystne dla siebie warunki, byleby tylko móc wreszcie zadebiutować. A Ty rozważasz, jaki miesiąc na debiut jest najlepszy?
Ostatnio zmieniony pn 05 mar 2012, 19:33 przez Tia, łącznie zmieniany 1 raz.

25
padaPada pisze:
kundel bury pisze:To problem natury psychicznej.
Zgadzam się. Tak samo jak problemem natury psychicznej jest przymus odpowiadania na bzdurne tematy, niemające niczego wspólnego z pisaniem, a który to przymus najwyraźniej odczuwają pisarze. ;)
Tylko czasem, przeważnie wieczorami :P
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

26
Romek Pawlak pisze: Nb. to co tu robisz? :)
Jak to co? Nie uważam się za pisarza. :P

Za pisarza uważam tych, co już coś wypadali nie w e-booku i nie w POD. ;)
Tylko czasem, przeważnie wieczorami :P
"Czasami człowiek musi, bo inaczej się udusi." ;)
Leniwiec Literacki
Hikikomori

28
Pilif pisze:o gdzie pytać o sprawy związane z pisaniem i wydawaniem książek? Na forum działkowców? :?:
Spoko, spoko. Po prostu Ci sugerujemy, żebyś nie tracił czasu na pierdoły. A to o co pytasz, to pierdoły. Twoją robotą jest pisać.
Leniwiec Literacki
Hikikomori

29
Zupełnie się z tym nie zgadzam. Takie czasy, że pisarz powinien się orientować w kwestiach wydawniczych, to nie są pierdoły. Wiedza zbawia = pozwala skuteczniej działać w tej dżungli.
Problem nie w tym, że autor wątku zadał pytanie, tylko że ta kwestia się nadmiernie rozdęłą pomimo odpowiedzi :-)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”

cron