2
Coś innego, coś lepszego, coś, co nie interesuje wyłącznie zawodników, ale i osoby, które bezpośrednio nie były z imprezą związane. A więc: świetna inicjatywa. Należą się pokłony wszystkim, którzy pomogli przy jej organizacji.

Miśki, jestem z Was dumny! :*

3
Dobra rzecz, fajnie to, Faux poprowadziłeś.
Ale umówmy się, bez autorów nic z tego by nie było. A naprawdę wyszło na to, że mamy grono naprawdę fajnych pisarzy ;)
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

5
No jak było widać ;)

Ech, żałuję, że się mały finał nie odbył. Jestem ciekawa, jak wypadłby Daywayfarer w starciu z mamiką6. Bo tak bez konkurenta tekst wyglądał na mocny, ale wiadomo... Różnie to bywa.
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

7
Ten Turniej to świetna inicjatywa, fantastycznie się bawiłam! :D
Też żałuję, że mały finał się nie odbył... Ekhm <czerwieni się> Moje opowiadanie ma.. 34 000 znaków <znowu się rumieni>. Ogólnie pisanie w limicie to była mordęga :P Wszystkiego najlepszego początkowo liczyło sobie 40k i było dużo grubsza historią, ale udało mi się powywalać "kilka" rzeczy. Zrezygnowanie z wyjaśnień tego i owego też pomogło :) We W górę miecze udało się zmieścić dzięki zapisowi w formie dziennika, gdzie mogłam lecieć po prostu fragmentami. W ostatnim tekście poległam. Udało się zejść do 25k, które już przypominały sieczkę fabuły, poniżej wychodziły już po prostu głupoty, a wycinanie kolejnych scen wymagało przerabiania reszty. Ale walczyłam z tekstem dzielnie, do godziny do terminu <znów się rumieni> Uf.
Gratuluję wszystkim! Opowiadania były naprawdę dobre! Dzięki za zaproszenie do Turnieju i czytającym :)
UthModar - największe graty!

[ Dodano: Nie 13 Maj, 2012 ]
Daywayfarer, to byłaby tylko formalność, kiedy przeczytałam Twój tekst przestało mieć znaczenie, czy mój leży obok Twojego. W moich oczach zasłużyłeś na wygraną. Wiem, co mówię ;)

8
Oj, mamiko, doskonale Cię rozumiem. Sama jak mam się wepchnąć w limit 40 tysięcy, to to jest czarna rozpacz. Mam taką tendencję do rozgadywania się, że nie wiem. :P
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

13
Wobec tego pięknie tniesz :D Nie było widać tego w Twoim tekście. Niektórym limit wyraźnie szkodził, widać było ograniczenia. Na szczęście można było przymknąć oko :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Turniej o Puchar Administratora 2012”