Ten pierwszy raz

91

Latest post of the previous page:

Navajero pisze: N
Na stronie konkursowej pisze, że nadesłano 90 prac.
Czyli (klik, klik w exelu) wychodzi że 9 tych dziesiątek.
Jutro się dowiem, czy będę w top 50. Jak na tyle prac, to będzie chyba sukces (opić, czy nie opić?).
Uśmiechając się do deszczu mniej się moknie

Ten pierwszy raz

94
ście popłynęli, towarzysze :-D
namrasit pisze:Jutro się dowiem, czy będę w top 50. Jak na tyle prac, to będzie chyba sukces (opić, czy nie opić?).
"dziecko jest dziecko, a wypic zawsze można" :-P
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.

Ten pierwszy raz

97
Namrasit pisze:Jutro się dowiem, czy będę w top 50. Jak na tyle prac, to będzie chyba sukces (opić, czy nie opić?).
Ale czemu tak oszczędnie? Opić dziś TOP60, jutro TOP50, pojutrze...
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

Ten pierwszy raz

98
Namrasit pisze: Jutro się dowiem, czy będę w top 50. Jak na tyle prac, to będzie chyba sukces (opić, czy nie opić?).
Ja twardo trzymam kciuki za moje miejsce w top 5. Obawiam się, że powoli zaczyna to już podpadać pod zaklianie rzeczywistości, ale kaman! Wierzę w mój tekst! :!: A opublikowanych zostało już 30 miejsc, czyli - jak łatwo policzyć 1/3 stawki.
Bo lubię pisać.

Ten pierwszy raz

99
Wyniki konkursu "Ten pierwszy raz" - część IV
Miejsce – Tytuł – Suma punktów
51 - Droga, która gdzieś prowadzi - 27 pkt.
52 - Hiena - 27 pkt.
53 - Idzie burza - 27 pkt.
54 - Inwazja - 27 pkt.
55 - Nieme światło - 27 pkt.
56 - Sokrates pragnie być szczęśliwy - 27 pkt.
57 - Wszystkie życia Tezeusza - 27 pkt.
58 - Nadzieja na szczęście - 26 pkt.
59 - Nie jesteśmy sami - 26 pkt.
60 - Granica - 25 pkt.


Nadal siebie nie znalazłem, więc TOP 50 już jest. Jeszcze tylko 45 opowiadań do przeskoczenia xd
Bo lubię pisać.

Ten pierwszy raz

100
No to chyba jestem w tym top 50, ale już w sumie nie wiem, bo sprawdzałem szukając tytułu, który ostatecznie zmieniłem. Ale tego zmienionego też nie ma... uff. Jutro widać będzie już znana połowa stawki.
Swoją drogą, ciekawe czy będą gdzieś dostępne teksty z tych niższych miejsc, które do antologii nie trafią.
Bo co się w sumie powinno robić z takim przegranym tekstem?
Uśmiechając się do deszczu mniej się moknie

Ten pierwszy raz

102
szopen pisze: obiecywałem sobie, że nie będę zaglądał aż do ogłoszenia wyników ostatecznych, by nie fundować sobie więcej zawałów, ale się złamałem.. No i jest top 50. Plan minimum wykonany :D :D
To nie wiem... Gratulować już? ;)
Pisarz miłości.

Ten pierwszy raz

103
Escort pisze:
szopen pisze: obiecywałem sobie, że nie będę zaglądał aż do ogłoszenia wyników ostatecznych, by nie fundować sobie więcej zawałów, ale się złamałem.. No i jest top 50. Plan minimum wykonany :D :D
To nie wiem... Gratulować już? ;)
Na razie liczę na wykonanie planu maksimum :)
Ciekawostka: na czterech facetów, trzech było zachwyconych, jeden uznał opowiadanie za OK. Jedyna próbna czytelniczka powiedziała, że nie w jej stylu i ją nudziło. Biorąc pod uwagę skład jury, oznaczałoby to powiedzmy 35 punktów, czyli trochę mało... :D :D
http://radomirdarmila.pl

Ten pierwszy raz

104
szopen pisze: Na razie liczę na wykonanie planu maksimum :)
Ciekawostka: na czterech facetów, trzech było zachwyconych, jeden uznał opowiadanie za OK. Jedyna próbna czytelniczka powiedziała, że nie w jej stylu i ją nudziło. Biorąc pod uwagę skład jury, oznaczałoby to powiedzmy 35 punktów, czyli trochę mało...
Raczej więcej, jak zachwycenie, to 3x10, opowiadanie ok, to tak pewnie z 6-8, a jak nie w czyimś stylu, ale poprawne, to pewnie 5. Czyli lekko ponad 40. Czyli sporo bo średnio 8 na jurora.
Uśmiechając się do deszczu mniej się moknie

Ten pierwszy raz

105
Wyluzujcie teoretycy, jeszcze trochę i wszystko się wyjaśni :)
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Wróć do „Konkursy literacko-poetyckie”

cron