Sarah pisze: Bitwa 15 oceniona - wygrywa tekst I.Tekst III ujął mnie najmniej.
Ja mam odwrotnie. Generalnie pozytywnie oceniam tę bitwę, wszystkie teksty mi się podobają, wszystkie są opowiadaniami (a to lubię).
I - ma najmniej zagmatwaną fabułę i to jest jego plus. Z drugiej strony ta fabuła ma najmniej głębi, wykopu, pazura, dla mniej jest drugi.
II - ciekawy, ale w odbiorze mam chaos, gubię się, wychodzi mi taki misz masz. Najmniej po sobie pozostawia, dlatego trzeci.
III - szybkie tempo wydarzeń, dużo zmian, trochę chaosu się wdarło. Ale wykop fabuły jest większy niż I a absurd i surrealizm mnie kupują, dobrze zrealizowane (lubiłem te teksty Harrisona) więc minimalnie, ale jednak na pierwszym miejscu.
Z kolei ciszowe teksty całościowo mnie nie kupiły. Ogólnie, bo to nie opowiadania, tylko pretekstowe scenki. Mniej lub bardziej poetycko ujęte.
I - to najbardziej poetycko ale i najbardziej o niczym. Ładne? Ładne. Klimat poczułem. Ale o czym to jest, nie wiem, akcji nie odnotowałem.
II - temu najbliżej do opowiadania, może nawet nim jest, ale jakoś tak banalnie w odbiorze moim. Wczuć się, wczułem ale czegoś zabrakło. Ciekawe eksperymenty z formą.
III - fabularnie ciekawe elementy, ale powiązanie w całość pretekstowe. Pozostało wrażenie scenkowości i chaosu, szczególnie przy zamknięciu tekstu.
Nie pamiętam jak mi wyszło z punktów, ale najlepsze wrażenie na mnie robi II.