Latest post of the previous page:
Że zacytuję XXX, taki szopen ale z wąsem i bez okularów

Latest post of the previous page:
Że zacytuję XXX, taki szopen ale z wąsem i bez okularów
Tak ostrożnie się cieszę. Papier wszystko udźwignie, publiczność już nie. Jak się przeglądnę w oku krytyka-czytelnika, to się zobaczy czy to papier, czy makulatura.
No to ciekaw jestem bardzo jaki to był obrazek
Dla rozpoznawalności na wery, jest gęba z drzewem. Od drzewa się nie ucieknie.
Irysek też tak mawiała, a tu na LC kwik i latające tiurniury
Oraz zaskakująco silny i podejrzanie gibki, jak się przekonali niektórzy. Przynajmniej jeśli bój toczy się o buta (w hucie i poza hutą).
Patronują, ale chyba rozminąłem się z tamtejszym komentującym targetem. Ciężej ich przekonać do siebie niż wery
Iwar pisze:Oraz zaskakująco silny i podejrzanie gibki, jak się przekonali niektórzy. Przynajmniej jeśli bój toczy się o buta (w hucie i poza hutą).