Latest post of the previous page:
Gratulacje!
Jakie masz literackie plany na przyszłość? Czy na razie skupiasz się na wykończeniu tego, co istnieje?
Samemu można nie zauważyć niektórych niedociągnięć - wiem z własnego doświadczenia.wiem na czym stoję.
Prawda, czasem to, na czym stoimy, jest tak spore, że zasłania to, na czym samo stoikatamorion pisze:Samemu można nie zauważyć niektórych niedociągnięć - wiem z własnego doświadczenia.wiem na czym stoję.
Dobrze zanalizowany kawałek tekstu czasem daje więcej, niż sądzisz. Każdy autor ma swoje nawyki, przyzwyczajenia (niejednokrotnie złe), których sam nie widzi, a które wychodzą nawet w niedługich tekstach.Escort pisze: Poza tym, nienajlepiej reaguję na otwartą krytykę, a z tym musiałbym się liczyć, udostępniając część tekstu. I myślę, że to jest główna przyczyna. Wolę dawać tekst do poczytania (dłuższy, nie bawi mnie wysłanie porcji, bo ona może niewiele dać na tle całości) niż poddawać go wnikliwej analizie zdanie po zdaniu.
jest strasznie wczesnie, dopiero odpalam kawę, więc napisy końcowe sie nie przyjęły.Escort pisze: Trzeci tom skończony, poprawiony w miarę moich możliwości i dziś oddany do złożenia.
Fabularnie lepszy, językowo raczej też się poprawiłem (ze słabizny w przeciętność), mniej wpadek i baboli. Babole słowne to w ogóle wyeliminowałem w porównaniu do wcześniejszego pisania. Szkoda, że dopiero przy okazji trzeciej części. Wolałbym się chwalić taką pierwszą.
W tym roku 877k.